czwartek, 22 lutego 2018
środa, 21 lutego 2018
Stroje na Bal Sylwestrowy dla dziewczyn
Tym razem starsza obmyśliła plan.
Tym razem nie chciała być księżniczką. Uff. W końcu chyba dorosła. 😀
- "To kim chcesz być na Balu Przebierańców?" - zapytałam.
- "Piratką" - odparło moje dziecię z nonszalanckim uśmiechem.
No masz tu babo placek.
Obejrzałam wszystkie możliwe dostępne kostiumy w sklepach. Nic się nie podobało. Nie było wyjścia. Wyciągnęłam maszynę.
W taki sposób powstała biała bluzka z falbankami. Do tego bolerko i spódniczka. Materiały z czeluści szafy mojej i teściowej.
Młodsza pozostała na etapie księżniczki. Najważniejszy wymóg dotyczył długości. Suknia miała sięgać kostek 😊
Do wykrojów wystarczyły wzory sukienek z szafy, które nieco zmodyfikowałam przerysowywując je na papier. Jedynie spódniczka wyszła tak prosto z głowy.
Jednak dobrze choć odrobinę umieć szyć 😊
Tym razem nie chciała być księżniczką. Uff. W końcu chyba dorosła. 😀
- "To kim chcesz być na Balu Przebierańców?" - zapytałam.
- "Piratką" - odparło moje dziecię z nonszalanckim uśmiechem.
No masz tu babo placek.
Obejrzałam wszystkie możliwe dostępne kostiumy w sklepach. Nic się nie podobało. Nie było wyjścia. Wyciągnęłam maszynę.
W taki sposób powstała biała bluzka z falbankami. Do tego bolerko i spódniczka. Materiały z czeluści szafy mojej i teściowej.
Młodsza pozostała na etapie księżniczki. Najważniejszy wymóg dotyczył długości. Suknia miała sięgać kostek 😊
Do wykrojów wystarczyły wzory sukienek z szafy, które nieco zmodyfikowałam przerysowywując je na papier. Jedynie spódniczka wyszła tak prosto z głowy.
Jednak dobrze choć odrobinę umieć szyć 😊
wtorek, 30 stycznia 2018
Sweterek na okrągło - Greta Multi Natura
Na feriach podczas wyjazdu nie było czasu, ale w domu dwa dni i jest!
Sweterek z włóczki firmy OPUS - GretaMulti Natura. 35% wełna merino a reszta akryl.
Druty na żyłce nr5,5mm.
Projekt własny.
Córka to "wrażliwiec" ale zaryzykowałam z tą wełną.
Z początku twierdziła, że ją trochę "gryzie".
Zobaczymy.
Sweterek z włóczki firmy OPUS - GretaMulti Natura. 35% wełna merino a reszta akryl.
Druty na żyłce nr5,5mm.
Projekt własny.
Córka to "wrażliwiec" ale zaryzykowałam z tą wełną.
Z początku twierdziła, że ją trochę "gryzie".
Zobaczymy.
środa, 17 stycznia 2018
Płaszcz z pikówki i rękawiczki
Pierwszy raz jedziemy w góry zimą.
Nie miałam ciepłego płaszcza nadającego się na śnieg, kupiłam 3 metry pikówki z impregnowanego ortalionu, który nie przemaka.
Powstał płaszcz z kapturem ocieplany polarem. Rękawy w środku mają grubszą podszewkę. Dodatkowo dwie skryte kieszonki wewnątrz jedna otwarta, druga zapinana na zamek.
Na zewnątrz dwie kieszenie na suwak.
Potem odkryłam, że ani ja ani dziewczynki nie mamy nieprzemakalnych rękawiczek.
Fioletowe są z ortalionu, bordowe również - w środku polar. Natomiast czarne z resztek po uszyciu płaszcza :)
Nie miałam ciepłego płaszcza nadającego się na śnieg, kupiłam 3 metry pikówki z impregnowanego ortalionu, który nie przemaka.
Powstał płaszcz z kapturem ocieplany polarem. Rękawy w środku mają grubszą podszewkę. Dodatkowo dwie skryte kieszonki wewnątrz jedna otwarta, druga zapinana na zamek.
Na zewnątrz dwie kieszenie na suwak.
Potem odkryłam, że ani ja ani dziewczynki nie mamy nieprzemakalnych rękawiczek.
Fioletowe są z ortalionu, bordowe również - w środku polar. Natomiast czarne z resztek po uszyciu płaszcza :)
I dla mnie :)
czwartek, 11 stycznia 2018
Sweterek w kłosy
Obieacałam więc jest. Dla mojego najmłodszego zmarźluszka.
Sweterek z akrylu bo Ala uczulona na wełnę. Robiłam "od góry" więc brak szwów. A wzór kłosów zaczerpnięty z internetu. Rozmiar 110.
Torebki z resztek z szafy nadal się szyją. Nowy materiał czeka 😃
W międzyczasie tworzy się projekt nowego płaszcza z wodoodpornej pikówki w pasy.
A odnośnie torebek i szycia. Uszyłam torbę na zakupy we wzór moro - dla męża. Tak mi się przyjemnie szyło... jakim to trzeba być uważnym. Spójrzcie na uszy hihi
Zmieniać już nie będę bo przyszyłam na "amen". Nauczka dla żuczka jednak jest 😂
Na koniec uszyłam wkład do poduszki 40x40 więc prezent, który opisywałam poprzednio jest już gotowy na 100%
Sweterek z akrylu bo Ala uczulona na wełnę. Robiłam "od góry" więc brak szwów. A wzór kłosów zaczerpnięty z internetu. Rozmiar 110.
Torebki z resztek z szafy nadal się szyją. Nowy materiał czeka 😃
W międzyczasie tworzy się projekt nowego płaszcza z wodoodpornej pikówki w pasy.
A odnośnie torebek i szycia. Uszyłam torbę na zakupy we wzór moro - dla męża. Tak mi się przyjemnie szyło... jakim to trzeba być uważnym. Spójrzcie na uszy hihi
Zmieniać już nie będę bo przyszyłam na "amen". Nauczka dla żuczka jednak jest 😂
Na koniec uszyłam wkład do poduszki 40x40 więc prezent, który opisywałam poprzednio jest już gotowy na 100%
sobota, 6 stycznia 2018
Jaśki z polaru i nieprzemakalne torby na zakupy
Miałam kiedyś narzutę na łóżko. Zdarzyło się jednak, że któregoś dnia zostawiłam na wierzchu nożyczki krawieckie a moje najmłodsze dziecię postanowiło sprawdzić jak tną...
Narzuta do wyrzucenia ale odzyskałam trochę materiału i powstały oto takie cztery jasieczki:
Na etapie zszywania są jeszcze fioletowa i moro, bo mąż chciał taką jedną a czarnego ortalionu nie miałam. Ale mam kodurę, (bardzo mocny wodoodporny materiał) więc uszycie wielkiej torby na ogromniaste zakupy to tylko kwestia czasu :)
Narzuta do wyrzucenia ale odzyskałam trochę materiału i powstały oto takie cztery jasieczki:
W sklepach natomiast wszystkie foliówki są płatne a ja się zastanawiałam, jak przenieść mięśko lub owoce albo inne artykuły z których mogłoby kapać. Zatem poszperałam w szafie i znalazłam resztki ortalionu, który kiedyś używałam do szycia spodni dla dzieci.
Tak powstały trzy torby na ramię. Nieprzemakalne, wygodne, 40x40cm, które nie zajmują dużo miejsca w torebce i zawsze można mieć je "pod ręką". Jak się zabrudzi wystarczy wrzucić do pralki na 30 stopni albo przeprać w ręku.
Dodatkowo w torebce jest mała kieszonka na telefon albo na portfel
środa, 3 stycznia 2018
Spóźniony prezent
Pomysł był już dawno tylko czasu brakowało.
Jasiek, jasieczek - dla Cudnej Pary 😁
A jak już myśl urzeczywistniła się, nie było jak zrobić zdjęcia.
Ale już jest. Mam! I mogę się pochwalić.
Ale już jest. Mam! I mogę się pochwalić.
I pogonić samą siebie aby w końcu prezent dowieźć 😁
Jasiek, jasieczek - dla Cudnej Pary 😁
Mięciutki. Z polaru. 40x40cm.
Pomysł z głowy własnej.
Pomysł z głowy własnej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)